W sprawie protestów w Hongkongu

Budujmy rewolucyjne przywództwo klasy robotniczej! O prawdziwy rząd robotniczy nad Hongkongiem i Chinami!

Poniżej znajduje się tłumaczenie dokonane przez Przegrupowanie Rewolucyjne z października 2019 r. Tekstu pierwotnie napisanego 19 lipca przez „Bolszewicką Grupę” Korei Południowej (볼셰비키 그룹), organizacji, która twierdzi, że ma tradycję programową podobną do naszej. Oryginalna wersja jest dostępna na stronie http://bolky.jinbo.net/index.php?mid=board_FKwQ53&document_srl=7425, a angielskie tłumaczenie na stronie http://bolky.jinbo.net/index.php?mid=board_ArAZ48&document_srl=7467 .

W PR mamy ogólną zgodę co do przedstawionej tutaj analizy i stanowiska, ale mamy niewielki spór, który warto podkreślić. Uważamy, że projekt ustawy, która wywołała ruch protestacyjny, ma potencjał reakcyjny i musi zostać rozwiązany. Ułatwia rządowi Hongkongu ekstradycję przestępców do innych krajów, w tym Chin kontynentalnych, w tym dysydentów prześladowanych politycznie przez rząd centralny Chin. Oczywiście jesteśmy zainteresowani obroną działaczy klasy robotniczej, a nie kontrrewolucjonistów ukrywających się w Hongkongu. Ale projekt może zostać wykorzystany również przeciwko rewolucjonistom. Tekst Bolshevik Group nie odnosi się bezpośrednio do tej kwestii, traktując ustawę jako po prostu związaną z dyplomacją międzynarodową i potrzebą instrumentu deportowania przestępców, którzy uciekają przed wymiarem sprawiedliwości w swoich krajach ojczystych, mimo że jest to jeden z powodów. Za protestami stoi „silna nieufność wobec władz Hongkongu i procesu sądowego rządu chińskiego” ze strony ludności.

Protesty przeciw „ekstradycji przestępców

Ostatni czerwiec w Hongkongu był niezwyczajnie gorący. Zgiełk, wywołany przez dziwny problem „sprzeciwu wobec ustawy o ekstradycji”, osiągnął szczyt 16 czerwca gdy wzięło udział dwa miliony ludzi, ćwierć ludności Hongkongu. Oporna minister administracji, Carrie Lam, przeprosiła raz jeszcze i przełożyła ustawę na czas nieokreślony. Do 9 lipca ogłosiła ona śmierć ustawy, która już straciła życie w obliczu silnego oporu ze strony mieszkańców Hongkongu.

1 lipca, gdy koniec ustawy o ekstradycji był pewny, protestujący okupowali legislaturę. Następnego ranka zakończyli okupację i rozeszli się, ale sam protest i znaczenie dnia, 22. rocznicy zwrócenia przez Brytanii Hongkongu Chinom, wskazywały na zmianę w naturze protestów. Niektórzy radykalni protestujący wybili szyby budynku legislatury stalowymi rurami, zdjęli chińską flagę i zawiesili flagę kolonialnego Hongkongu i Union Jack. Namalowali separatystyczne slogany takie jak „Hongkong to nie Chiny” na ścianie głównej izby.

Choć rzekomo wywołany sprzeciwem wobec ustawy o ekstradycji, ten incydent pokazał że sentyment i orientacja „sprzeciwu wobec połączeniu z Chinami, niepodległości Hongkongu i nostalgii za brytyjską erą kolonialną” kieruje tym protestem.

Ogólne znaczenie „ustawy o ekstradycji przestępców”

Tak naprawdę, „ustawa o ekstradycji przestępców” nie jest taka szczególna. Wiele krajów, w tym Korea Południowa, ma porozumienia o ekstradycji między sobą na mocy których przekazuje się podejrzanych przestępców którzy uciekli do innych krajów. Ustawa została wprowadzona w Hongkongu w tym lutym, przynajmniej rzekomo z powodu uznanej potrzeby. Mężczyzna z Hongkongu imieniem Czang Tong-kaj, 20 lat, zabił swoją ciężarną dziewczynę na Tajwanie i uciekł do Hongkongu. Za morderstwo na Tajwanie, Czang Tong-kaj został oskarżony jedynie o kradzież i naruszenie przepisów przeciw praniu pieniędzy popełnione w Hongkongu. W rezultacie skazano go jedynie na 29 miesięcy w więzieniu. Tajwan poprosił Hongkong o ekstradycję podejrzanego mordercy. Jednakże ponieważ nie było traktatu o ekstradycji między dwoma regionami, nie było łatwo odesłać Czang Tong-kaja, a administracja Hongkongu wprowadziła wtedy tą „ustawę o ekstradycji przestępców” by rozszerzyć kraj którego dotyczyła.

Sprawa prezesa Grupy Hanbo Chung Tae-soo i jego trzeciego syna Han Jung-geuna, który został niedawno schwytany w Ekwadorze, była także incydentem który podkreślił znaczenie ustawy o ekstradycji. Chung Tae-soo został skazany na karę więzienia w 1997 r. za ogromny skandal korupcyjny i został wypuszczony w 2002 po odbyciu wyroku. Uciekł z kraju będąc sądzonym pod nowymi zarzutami i do tej pory uniknął kary kryjąc się w pobliskim Kirgistanie, który nie podpisał porozumienia o ekstradycji. W międzyczasie jego trzeci syn, Han Jung-geun, uciekł z kraju będąc poddawanym dochodzeniu pod względem zarzutu o ogromną defraudację, został aresztowany 21 lat później w Ekwadorze i w końcu repatriowany do Korei Południowej 23 czerwca. Nie było umowy o ekstradycję z Ekwadorem, co doprowadziło do wielu trudności.

Pięć powodów protestu

Dlaczego więc ustawa o ekstradycji, która sama w sobie nie wydaje się mieć szczególnych implikacji i zostałaby raczej uznana za konieczność, wywołała taki opór w Hongkongu?

Po pierwsze, z powodu silnego oporu wobec władz Hongkongu i procesu sądowego chińskiego rządu

Zaginięcie pięciu pracowników księgarni Tong Luowan w 2015 r. to typowy przypadek z tym związany. Ta księgarnia była znana ze sprzedaży książek, których publikowanie na kontynencie jest zabronione ze względu na treści dotyczące walk o władzę i skandali przywódczych w KPCh turystom z kontynentu. Stała się celem chińskiego rządu, a pięć osób zaangażowanych w księgarnię zaginęło po kolei od października 2015 r. Jedna z nich, Lin Rongji, ujawniła ten fakt 16 czerwca 2016 r. Według niego: „Został aresztowany podczas podróży z Hongkongu do Shenzhen i został przewieziony do Chin kontynentalnych na przesłuchanie. Następnie był zmuszony przynieść listę klientów księgarni i wrócił do Hongkongu. Trzej inni, którzy również zaginęli, ale wrócili, milczeli, podczas gdy drugi, Guiminhai, jeszcze nie wrócił. Lin Rongji, który ujawnił sprawę, przeprowadził się na Tajwan 25 kwietnia po tym, jak władze Hongkongu wystąpiły o ustawę o ekstradycji. Ze strachu, że jeśli prawo zostanie uchwalone, zostanie wysłany do Chin. Ponad 130 000 osób wzięło udział w proteście, który odbył się trzy dni po ewakuacji Lin Rongji z Tajwanu.

Po drugie, z powodu przerażającego życia ludzi pracy w Hongkongu, którzy są osaczeni na krawędzi.

PKB na mieszkańca w Hongkongu wyniósł w 2018 r. 48 829 USD, zajmując 19. miejsce na świecie (Korea ma 29. miejsce z 32 775 USD). Ale 1,3 miliona ludzi, jedna piąta mieszkańców Hongkongu, żyje poniżej granicy ubóstwa. Wynika to z ogromnej przepaści między bogatymi a biednymi. W szczególności koszty mieszkania są mordercze. Jednym z powodów gwałtownego wzrostu cen mieszkań w Hongkongu było to, że tak zwany „socjalizm rynkowy” chińskiej biurokracji zepchnął bogatych na rynek mieszkaniowy w Hongkongu. Ceny mieszkań w Hongkongu wzrosły o ponad 400 procent od 2003 r., A średnia cena mieszkań za „pyeong” (3,3 metra kwadratowego) wynosi ponad 100 milionów wygranych. Biorąc pod uwagę, że średnia cena za pyeong mieszkań w Gang-nam Seul, która podobno wzrosła w ubiegłym roku lub dwóch, wynosi mniej niż 50 milionów wonów (na 19 maja), można się domyślić, jak przerażające są ceny mieszkań w Hongkongu. Wśród przepaści między bogatymi i biednymi a warunkami życia młodzież pracująca w Hongkongu jest zrozpaczona. To uczucie rozpaczy wyraża się w gniewie wobec władz Hongkongu i rządów Chin kontynentalnych odpowiedzialnych za tę rzeczywistość w następstwie sprzeciwu wobec „prawa ekstradycyjnego”.

Po trzecie, dzieje się tak z powodu prokapitalistycznej polityki, którą rząd chiński stosuje od czasu powrotu Hongkongu z rąk Wielkiej Brytanii.

W 1997 r. Hongkong został zwrócony Chinom przez Wielką Brytanię. To było 100 lat po tym, jak Brytyjczycy rozszerzyli Hongkong, ciało, które zostało odcięte w ostrej wojnie opiumowej z dynastią Qing, na Nowe Terytoria w 1898 roku. Imperium brytyjskie upadło po II wojnie światowej, przekazując większość swoich byłych koloni pod panowanie USA, podczas gdy Chiny po rewolucji 1949 r. podzieliły się na część kontynentalną i Tajwan.

Problemem była różnica we własności środków produkcji między dwoma regionami. Komunistyczna Partia Chin, która wygrała wojnę domową z Kuomintangiem w 1949 r., zniosła prywatną własność i ustanowiła państwowy system własności. Z drugiej strony Hongkong był forpocztą imperializmu, która była i jest obecnie skierowana na cały subkontynent chiński. Była to wysoce sprywatyzowana strefa rządzona przez brytyjski imperializm, jednego z przywódców światowego porządku kapitalistycznego.

W imię łagodzenia niepokoju wśród kapitalistów w Hongkongu Chiny przyjęły tak zwaną politykę „jednego kraju, dwóch systemów” polegającą na utrzymaniu systemu kapitalistycznego w Hongkongu przez 50 lat po jego powrocie. Był to wynik większego zaniepokojenia stosunkami imperialistycznych mocarstw i klasy kapitalistycznej w Hongkongu niż zrozumienia klasy robotniczej Hongkongu.

Dzięki tej polityce klasa kapitalistyczna, klasa rządząca w Hongkongu, doznała tymczasowej „ulgi”. Był to jednak bardzo rozczarowujący ruch dla klasy robotniczej w Hongkongu, która cierpiała z powodu skrajnej biedoty i dyskryminacji rasowej w ramach brytyjskiego imperializmu. Ponadto chińska polityka „socjalizmu rynkowego” sprawiła, że ​​polityka prokapitalistyczna w Hongkongu wydaje się być stałym środkiem, a nie tylko tymczasową koncesją.

Historycznie klasa robotnicza z Hongkongu miała znaczące poczucie klasy i antyimperializmu. W 1967 r. „lewicowe zamieszki w Hongkongu”, które odbywały się miesiącami pod hasłem obalenia brytyjskiego imperializmu, dowodzą tego. Brytyjski imperializm brutalnie stłumił powstanie, zabijając setki robotników, ale ugaszenie raz zapalonego płomienia zajęło osiem miesięcy. W czasie powstania robotniczego w 1967 r. robotnicy z Hongkongu i chiński rząd komunistyczny byli w zgodzie. Związki zawodowe kierowane były przez zwolenników Komunistycznej Partii Chin, która przewodziła protestom. Protestujący wzywający do obalenia brytyjskich rządów kolonialnych mieli tyle politycznych oczekiwań i zaufania do chińskiego rządu, że zorganizowali protesty uliczne z portretami Mao Zedonga.

Sama klasa robotnicza z Hongkongu, która walczyła w powstanii, musiała marzyć o powrocie Hongkongu do znacjonalizowanego systemu Chin, uwolnieniu go od imperializmu i zaprzestaniu rasizmu, ucisku pracy, ubóstwa i bezrobocia. Dlatego antyradziecka, pro-amerykańska dyplomacja Chin i „otwarcie rynku” w latach 70. musiały być postrzegane z niepokojem. Następnie musieli być zaskoczeni stłumieniem „powstania Tiananmen” w 1989 r. Teraz klasa robotnicza Hongkongu jest poddana polityce prokapitalistycznej, symbolizowanej gościnnością KPCh wobec miliardera Li Hongshing w Hongkongu , która znacznie wykracza poza politykę „jednego kraju, dwóch systemów” przez ponad 20 lat. W 2018 r. marksistowskie kluby naukowe na różnych chińskich uniwersytetach zostały aresztowane i stłumione za ich udział w walce robotniczej. W tym procesie oczekiwania stawiane przez klasę robotniczą Hongkongu dla rządu chińskiego, rządzonego przez stalinowską biurokrację, ostygły. Cynizm stał się dominującym sentymentem wobec chińskiego rządu.

Po czwarte, z powodu anty-chińskich nastrojów w klasie kapitalistycznej.

Kapitaliści z Hongkongu zostali tymczasowo odciążeni przez „jeden kraj, dwa systemy”, kiedy wrócili do Chin. Ale ma termin 50 lat. Minęło już 22 lata. W 2047 r. pod koniec polisy nie można zagwarantować bezpieczeństwa jej aktywów. Zasób, którego przyszłość jest niepewna, nie ma wartości. Jest to kluczowa przyczyna nastrojów antychińskich. U podstaw globalnej wstrętu wobec Chin i Korei Północnej leży kwestia własności.

Hongkong tradycyjnie był obszarem zdominowanym przez nastroje proimperialistyczne i antyrobotnicze we współczesnej i współczesnej historii. Od czasów brytyjskiej okupacji imperium obszar ten był zdominowany przez pro-brytyjskich pachołków którzy współpracowali przy tworzeniu państwa kolonialnego i kapitalistów-kompradorów, którzy skorzystali na stosunkach imperialistycznych. Następnie niektórzy kapitaliści, którzy uciekli z kontynentu po zwycięstwie KPCh i niektórzy z kapitalistów, którzy uciekli z Wietnamu, osiedlili się w Hongkongu. Ta historia i skład demograficzny pogłębiły nastroje antykomunistyczne, antyrobotnicze i rasistowskie wobec mieszkańców kontynentu w Hongkongu.

Klasa kapitalistyczna z Hongkongu, która nigdy nie odda swojej prywatnej własności, ma trzy opcje. Najpierw kontynuacji „jednego kraju, dwóch systemów”, potem kapitalistycznej niepodległości Hongkongu i wreszcie pełnej kapitalizacji  Chin. Pierwszy wybór jest niepokojący. Będą mieć nadzieję na drugi lub trzeci. Dlatego dokładają wszelkich starań, aby wykorzystać wszystko – media, edukację i sieci społecznościowe – za pomocą potężnych środków kapitału, aby protesty antychińskie mogły pójść w tym kierunku. Ich zainteresowanie w tym momencie jest w pełni zgodne z mocarstwami imperialistycznymi skupionymi wokół Wielkiej Brytanii i Stanów Zjednoczonych.

Po piąte, to dlatego, że światowe mocarstwa imperialistyczne dążą do kapitalistycznej kontrrewolucji w Chinach

Rewolucja 1949 r. Ustanowiła państwowy system własności poprzez konfiskatę środków produkcji od imperialistów, kapitalistów kompradorów i właścicieli ziemskich. Doprowadziło to do znacznego postępu, w tym wyzwolenia kobiet, uspołecznienia „opieki medycznej, mieszkalnictwa, edukacji itp.” wyeliminowanie analfabetyzmu i radykalny wzrost średniej długości życia. Choć Chiny zostały poważnie uszkodzone przez dziesięciolecia „otwarcia rynku”, Chiny są nadal krajem, w którym własność państwa ma kluczowe znaczenie, a 80% z 20 największych firm nadal należy do państwa, a przedsiębiorstwa państwowe odpowiadają za 82% PKB, zgodnie z raportem Korean Energy Economics Institute 2015.

Stosunek obozu imperialistycznego do Chin reprezentowanych przez Stany Zjednoczone, Wielką Brytanię, Francję, Niemcy i Japonię jest zjednoczony- są jednakowo wrogie. Podstawową przyczyną jest różnica w systemach własności. Różnica w systemie własności jest istotą antagonizmu klasowego. Obóz imperialistyczny pragnie pełnej kapitalizacji w Chinach, „zdeformowanego państwa robotniczego”. Jeśli to życzenie się spełni, jak pokazały wyniki rozpadu bloku radzieckiego w latach 90. XX w., przyniesie bonanzę światowemu kapitałowi finansowemu, superwyzysk w skolonizowanym regionie będzie górą, a niespokojnie skrzypiący kapitalistyczny system światowy ustabilizuje się na jakiś czas.

Powszechnie wiadomo, że celem wdrożenia THAAD w Korei Południowej są Chiny, a nie Korea Północna. Ostatnio Stany Zjednoczone wywierają ekstremalną presję handlową na Chiny.

[Zobacz artykuł PR od kwietnia 2017 r., Imperializm amerykański znów atakuje! W obronie Syrii, Chin i Korei Północnej! Tylko międzynarodowa rewolucja socjalistyczna może zapewnić pokój! https://rr4i.milharal.org/2018/08/19/deklaracja-miedzynarodowa-w-obronie-syrii-chin-i-korei-polnocnej/ ]

Tajna lub rażąca interwencja imperializmu

Wielka Brytania i Stany Zjednoczone są niemal rażąco zaangażowane w protest w Hongkongu, który obfituje w nastroje antychińskie. W połowie czerwca, gdy narastały protesty w Hongkongu, Senat USA i Izba Reprezentantów zaproponowali „ustawę o demokracji i prawach człowieka w Hongkongu”, która pozbawiłaby Hongkong jego specjalnego statusu, gdyby uchwalono „Ustawę o ekstradycji”. Po protestach 1 lipca brytyjski minister spraw zagranicznych Jeremy Hunt obiecał „wspierać” obywateli Hongkongu, którzy brali udział w protestach. Tego samego dnia Trump powiedział: „Myślę, że większość z nich chce demokracji.… Niestety niektóre rządy nie chcą demokracji.” Odnośnie niepokojów, które doprowadziły do ​​przymusowego rozwiązania policji, powiedział: „Szkoda. ”

Demokracja, o której mówią imperialiści, jest zupełnie inna od naszej. Brytyjscy imperialiści brutalnie zdeptali uzasadnione protesty robotników w Hongkongu w 1967 r., które żądały lepszych warunków pracy. Zniszczyli „demokrację” nowych kolonii, niezależnie od środków, co jest sprzeczne z ich własnymi interesami. Stany Zjednoczone stały za masakrą obywateli Gwangju w 1980 r. i zamachem stanu 15 maja w 1961 r. Przykładem są nieudane lub udane próby obalenia rządów Hondurasu, Libii, Syrii, Ukrainy i Egiptu w ciągu ostatnich dziesięcioleci. Próba zamachu stanu w Wenezueli przeprowadzona przez amerykańską marionetkę Guaido jest najnowszym przykładem tego roku.

Stany Zjednoczone już aktywnie interweniowały w protestach w Hongkongu od czasu protestów w 2014 roku. Artykuł BBC z 21 października 2014 r. (Oslo Freedom Forum: Activists gather to share secrets of successful protest):

„Jednak nie są to zaimprowizowane demonstracje, ale na tym spotkaniu w Norwegii jest tajemnicą poliszynela że plany demonstracji w Hongkongu naszkicowano prawie dwa lata temu. / Pomysł polegał na użyciu działań bez użycia przemocy jako„ broni masowego zniszczenia ”, aby rzucić wyzwanie chińskiemu rządowi. / Organizatorzy przygotowali plan przekonania 10 000 ludzi na ulicach, do zajęcia dróg w centrum Hongkongu w styczniu 2013 r. / Wierzyli, że chińskie ruchy mające na celu kontrolę wyborów w Hongkongu zapewnią punkt zapalny, w którym nieposłuszeństwo obywatelskie mogłoby być skuteczne i odpowiednio zaplanowane. / Ich strategiami było nie tylko zaplanowanie czasu i charakteru demonstracji, ale także sposób ich przeprowadzenia / BBC Newsnight poinformowano, że niektórzy wiodący protestujący otrzymali porady i materiały od zachodnich aktywistów, którzy pomagają im w szkoleniu aż 1000 osób, które później wezmą udział w demonstracjach. ”

National Endowment for Democracy (NED) jest głównym narzędziem używanym przez imperializm Stanów Zjednoczonych do realizacji swoich celów. Jest to organizacja międzynarodowa utworzona przez Departament Stanu USA. Pod przewodnictwem CIA USA wspierają personel i organizacje, które podążają za interesami imperializmu Stanów Zjednoczonych w imię „wspierania demokracji”. To nie tylko wsparcie finansowe. Podobnie jak przykład Forum Wolności w Oslo, jest to bardzo aktywne zadanie, w tym szkolenie aktywistów. Zgłaszano już, że grupa poparła kilka grup w protestach w Hongkongu w 2014 r., które w tym roku wydają się jeszcze bardziej rozszerzać. Dyskusja Jacobina „Wszystko, co musisz wiedzieć o protestach w Hongkongu” z „socjalistą, działaczem obywatelskim, profesorem uniwersyteckim”, który uczestniczył w protestach w Hongkongu, podziela następujące fakty:

„Rządy Pekinu i Hongkongu powiedziały, że protesty są finansowane przez amerykański NED [National Endowment for Democracy]. Prawdą jest, że większość partii pandemokratycznych [prodemokratycznych] otrzymała fundusze z NED. ”

Anty-robotniczy charakter kierownictwa protestu w Hongkongu

Zorganizowany udział klasy robotniczej w proteście jest dość letni. Właściciele firm i sklepów wykazali się aktywnym podejściem do protestu, organizując strajk 12 czerwca, kiedy zaplanowano drugą rundę obrad nad projektem ustawy o ekstradycji. Ale związki zawodowe jeszcze nie strajkowały. Cywilny Front Praw Człowieka, który organizuje protesty, ostrzegł przed strajkiem robotników z 17 czerwca. Ale dwa dni przed strajkiem ogłoszono, że strajk został odwołany z nieznanych przyczyn.

Obecny status pracowników w Hongkongu jest nędzny. Dlatego niezadowolenie znacznie się nagromadziło. Niemniej jednak niski poziom zorganizowanego uczestnictwa związków zawodowych i innych może wynikać z charakteru tej demonstracji dotyczącego kwestii pracy. Pomimo demonstracji na dużą skalę z udziałem ponad miliona osób, istnieje małe zapotrzebowanie na lepsze warunki pracy / życia, takie jak kwestie dotyczące płacy i mieszkania. Jest to podobne do faktu, że w przeciwieństwie do Nowego Jorku nie było wątpliwości co do „1%” kapitałów finansowych, chociaż „protest parasolek” z września 2014 r. przejął centrum finansowe Hongkongu na wzór amerykańskiego ruchu „okupuj Wall Street” . ” Tymczasem niektórzy twierdzą, że przywódcy protestu próbują wykorzystać strajk robotniczy jedynie jako narzędzie pokazania własnej mocy.

„Wiele osób wzywa teraz do strajku pracowników, ale to się nie udało. Po prostu traktują pracowników jak rodzaj błyskawicznego makaronu – wystarczy złożyć zamówienie, a kelner dostarczy  od razu ” (Jacobin, jw.).

W międzyczasie rośnie wpływ rasistowskich i anty-robotniczych ekstremistycznej prawicy, która ma ostateczny cel „kapitalistycznej secesji” w Hongkongu. Są rasistami nie tylko przeciwko chińskiemu rządowi, ale także przeciwko całej chińskiej populacji i nie mają większego zainteresowania poprawą praw pracowniczych i sieci bezpieczeństwa socjalnego dla mniejszości i osób znajdujących się w niekorzystnej sytuacji. Rosną pod finansowym i personalnym wsparciem anglo-amerykańskiego imperializmu i ochroną prasy. Niektórzy nawet biorą udział w demonstracjach z flagą Union Jack lub flagą Tajwanu. Ale nie są powściągliwi. Niektórzy nawet apelują do Trumpa o wyzwolenie Hongkongu.

„Poprzednie skrzydło używa dużo rasistowskiego i ksenofobicznego języka, nie tylko przeciwko KPCh, ale przeciwko wszystkim Chińczykom. Program Youngspiration wyraźnie wymaga od osób, które nie mówią po kantońsku lub angielsku, wykluczenia z obywatelstwa. (Jest to szczególnie śmieszne, ponieważ wielu starszych mieszkańców Hongkongu nie zna żadnego z dwóch języków, ale raczej mówi dialektami hakka lub chaozhou). Ich celem jest również uniemożliwienie imigrantom z Chin kontynentalnych korzystania z podstawowych świadczeń w Hongkongu. Pasja Obywatelska znana jest z podżegania do przemocy wobec Chińczyków. To nie przypadek, że mało interesują się promowaniem praw pracowniczych i zabezpieczenia społecznego dla zmarginalizowanych grup i mniejszości” (Jacobin, jw.).

Oczywiście, jak ktoś by powiedział, nie reprezentują oni wszystkich uczestników protestu. Należy go jednak powstrzymać, broniąc właściwych żądań. W przeciwnym razie nie da się uniknąć, że tendencje reakcyjne reprezentują cały protest. Płynie już w tym kierunku. Prawidłowe żądanie dla ludu pracującego w Hongkongu może zostać złożone tylko przez klasę robotniczą i jest to możliwe tylko wtedy, gdy zostanie zjednoczona jako rewolucyjna awangarda.

Hongkong i lewica

Jak analizowano wcześniej, kwestiaHongkongu jest złożonym zagadnieniem, w którym różni uczestnicy o różnych podstawach materialnych ingerują w swoje własne zróżnicowane orientacje. Tak więc, jak powiedziała Solidarność Robotnicza (Międzynarodowi Socjaliści w Korei Południowej): „Większość lewicowców milczy na temat kampanii Hongkongu przeciwko rewizji„ ustawy o ekstradycji karnej ”.” Nie jest jasne, czy, jak myśli Solidarność Robotnicza, dzieje się tak dlatego, że chce „praktycznie uniknąć poparcia tej walki”, ale ze stalinowskiej perspektywy „tłumaczenia i relacjonowania twierdzeń państwowych mediów Chin” trudno będzie zrozumieć incydent, który miał miejsce w Hongkongu.

Tak więc grupy lewicowe, które zajęły jasne stanowisko w tej sprawie, opierają się głównie na teorii „kapitalizmu państwowego”, walki o wyzwolenie i solidarność robotniczą, która traktuje Chiny jako kraj kapitalistyczny i imperialistyczny. Ich punkt widzenia est prosty. „Ponieważ Chiny są państwem kapitalistycznym i imperialistycznym, anty-chińskie protesty wzywające do demokracji są w pełni uzasadnione i należy je wspierać”. W związku z tym grupy te traktują Hongkong i Chiny tak, jakby nie istniał konflikt o system własności, który stoi za protestami w Hongkongu. Mówi się tylko, że interwencja imperializmu brytyjskiego i amerykańskiego jest nieznaczna, ponieważ Chiny są również postrzegane jako imperializm.

U podstaw definicji konfliktu klasowego i charakteru społecznego leży kwestia „własności środków produkcji”. A najlepszą formą uspołecznienia, która wynikła z usunięcia własności prywatnej, jest „własność państwowa” aż do społeczeństwa komunistycznego. Jednak „kapitalizm państwowy” po prostu to ignoruje i mówi, że Marks nauczył nas, że „kluczem jest kwestia postawy, niezależnie od tego, czy jest ona aktywna, czy pasywna wobec idealnego społeczeństwa”.

„Niektórzy lewicowcy postrzegają Chiny jako rodzaj społeczeństwa socjalistycznego, twierdząc jednocześnie, że są marksistami. Głównym powodem jest to, że kluczowa część chińskiej gospodarki jest nadal znacjonalizowana. Ale taki pogląd Marksa stanowczo się sprzeciwił. Marks skrytykował anarchistycznego Proudhona za zdefiniowanie kapitalizmu jako systemu własności prywatnej i socjalizmu jako nacjonalizacji w jego „Nędzy filozofii” ”.

W ten sposób tworzą skrajną karykaturę Marksa. Uniemożliwia toklasie robotniczej skupienie się na „kwestiach własności”, źródle wszystkich problemów społecznych, takich jak wojna, masakry, bezrobocie, głód, przepaść między bogatymi a biednymi, nierówności, wypadki przemysłowe i zniszczenie środowiska. ” Strofuje klasę robotniczą marzycielską ideologią „aktywnego stosunku do idealnego społeczeństwa”. Następnie prowadzą klasę robotniczą do „fetyszyzowania demokracji”, w którym zanikają fronty klasowe, czyniąc klasę robotniczą pomocnikiem klasy kapitalistycznej i imperialistów. W ten sposób albo stali dwuznacznie neutralni w konflikcie między imperializmem a państwami robotniczymi, w konflikcie między imperializmem a kolonializmem, lub byli za zwycięstwem imperializmu.

Przede wszystkim kwestia „własności środków produkcji” jest kluczowa. Kilka razy zajmowaliśmy się tym pytaniem w różnych dokumentach. Tu przerywamy nasze omówienie, ożywiając nauki „Manifestu Komunistycznego” Marksa i Engelsa oraz nauki Lenina.

„Oczywistą cechą komunizmu jest zniesienie burżuazyjnej własności, a nie zniesienie posiadania w ogóle. Teorię komunistów w tym sensie … można streścić jednym zdaniem, zniesienie prywatnej własności.” – „Manifest Komunistyczny”, Marks, Engels

„Jak wyraża się teraz panowanie klasowe? Własność właścicieli ziemskich i kapitalistów została zniesiona. Zwycięska klasa robotnicza zniosła i całkowicie zniszczyła tę własność. W tym momencie istnieje i wyraża się panowanie klasy robotniczej. Najpierw kwestia własności. Kiedy w świecie rzeczywistym rozstrzygana jest kwestia własności, zapewniona jest kontrola klasowa. … Kiedy klasy rządzące odwróciły się nawzajem, również odwróciły własność.” – Lenin, „Dzieła zebrane”, wydanie czwarte, t. 30, strona 426-427

Kryzys Chin, klasa robotnicza i rewolucyjne przywództwo.

Chiński system własności państwowej jest teraz w wielkim niebezpieczeństwie. Zasługi państwa robotniczego niszczy biurokracja reprezentowana przez Komunistyczną Partię Chin. W ciągu dziesięcioleci „otwarcia rynku” kapitalistyczna sieć w społeczeństwie coraz bardziej poszerzała swoją siłę, a klasa robotnicza była na uboczu z powodu politycznego monopolu biurokracji. W międzyczasie, podczas gdy liczba kapitalistycznych kontrrewolucjonistów usiłujących obalić cały system państwowy wzrosła, chęć klasy robotniczej do obrony systemu stawała się coraz bardziej niewyraźna z powodu wieloletnich rządów biurokratycznych. To właśnie widzieliśmy w latach 90., kiedy rozpadł się Związek Radziecki i Europa Wschodnia.

Historyczna bitwa „kapitalistyczna kontrrewolucja kontra ekspansja rewolucji socjalistycznej” zadecyduje o przyszłości Chin. „Imperializm skoncentrowany na USA i Wielkiej Brytanii + wewnętrzna potęga kapitalistyczna Chin + władza kapitalistyczna Hongkongu vs. światowa klasa robotnicza + klasa robotnicza Chin + Hongkong” to dwa obozy w tej historycznej bitwie. Chińska biurokracja reprezentowana przez Komunistyczną Partię Chin skręci się wewnętrznie pod presją obu stron, a następnie w krytycznym momencie podzieli na dwa obozy, urzeczywistniając własną orientację. W tym procesie ci, którzy szukają kapitalistycznej kontrrewolucji, spróbują wykorzystać Hongkong jako dźwignię utkniętą na flance Chin. Klasa robotnicza przynajmniej dąży do obrony owoców rewolucji od 1917 do 1949 r. i dalszego rozszerzenia rewolucji socjalistycznej w Hongkongu i Chinach.

Klasa robotnicza, która nie jest połączona z rewolucyjną awangardą, traci moc decyzyjną nad własnym losem i nie może uciec od statusu płatnego niewolnictwa, który jest podporządkowany pańszczyźnie klasy rządzącej. Klasa robotnicza może znaleźć swoją potencjalną moc jedynie dzięki rewolucyjnej partii robotniczej, która zjednoczyła się jako rewolucyjna alternatywa. Tylko dzięki rewolucyjnej partii robotniczej może ona stać się klasą rządzącą przyszłości i wypełniać swoje historyczne obowiązki.

Nasze żądania

Uważamy, że rewolucyjne alternatywy powinny opierać się na następujących żądaniach:

Po pierwsze, odciąć się od antyrobotniczej i rasistowskiej skrajnej prawicy, która planowała kapitalistyczną segregację Hongkongu.

Po drugie, brońmy chińskiego systemu własności państwa przed imperialistyczną kapitalistyczną kontrrewolucją, aby sprowadzić system kapitalistyczny z powrotem do całych Chin.

Po trzecie, „jedno państwo, dwa systemy” jest jedynie produktem kompromisu między kapitalistami z Hongkongu a chińską biurokracją, a nie chińską a hongkońską klasą robotniczą. Ustanówmy rząd robotniczy w Hongkongu. Rząd robotniczy, działający za pośrednictwem rad, demokracji klasy robotniczej, znacjonalizuje port w Hongkongu, kapitał finansowy i inne kluczowe gałęzie przemysłu, rozwiąże różne nierówności i bezrobocie oraz rozszerzy opiekę społeczną, w tym mieszkalnictwo, opiekę medyczną i edukację.

Po czwarte, poprzez jedność robotników w Chinach kontynentalnych i Hongkongu obalmy stalinowską biurokrację, która ogryza system własności państwowej, dostając wzdęcia żołądka i  dusząc demokrację robotniczą. Nowa władza robotnicza, która się pojawi, będzie wykonywać następujące zadania: „ustanowienie demokracji robotniczej, obrona przemysłu państwowego, renacjonalizacja sprywatyzowanych kluczowych gałęzi przemysłu, rozwój dobrobytu robotników, wsparcie wyzwolenia narodowego świata i rewolucji socjalistycznej”.